Ćma książkowa

Strony

  • O mnie
  • pisanie

    O tym, że nie taka redakcja straszna jak ją malują

    4 lipca, 2020 /

    Redakcja tekstu literackiego to coś, czym straszy się nieopierzonych pisarzy na całym świecie. Wydawnictwo przyjmuje Wasze wypieszczone dzieło, a potem oddaje je redakcji do poprawienia. Która to redakcja zażąda absolutnej zmiany fabuły, stylu, zmusi do używania feminatywów i w ogóle ze Sklepów cynamonowych zrobi Seks w wielkim mieście. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że to bujda na resorach. Kiedy GW Alpaka przyjęła moje opowiadanie byłam wniebowzięta. Kiedy dostałam maila z redakcją opowiadania, czułam się jak podczas sprawdzania wyników egzaminu. I przez kilka dni była sparaliżowana przeświadczeniem, że pewnie cały tekst jest na czerwono, wszystko źle i  w ogóle pała. Ale kiedy w końcu go otworzyłam (jestem w końcu dorosła i…

    czytaj więcej
    1 komentarz

    Może Ci się spodobać

    A czasami jest tak, że masz pomysł, a potem okazuje się, że jest on do niczego.

    27 lutego, 2020

    O tym, że chciałabym czytać i pisać, ale rzeczywistość przeszkadza

    6 sierpnia, 2020

    O tym skąd biorę pomysły

    26 sierpnia, 2020

Kategorie

  • czytanie
  • oglądanie
  • pisanie
  • Tagi

Archiwa

  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
Ashe Motyw przez WP Royal.